“Top Secret” jedną z pierwszych ofiarą COVID-19 w sprzedaży online?

To zdecydowanie nie jest najlepszy czas dla małych i średnich przedsiębiorstw. Okazuje się także, że większe firmy również nie mają zbyt wielu powodów do uśmiechu. Ostatnio boleśnie przekonuje się o tym sieć sklepów Top Secret, której przychody znacznie zmalały. 

Zamknięcie sklepów stacjonarnych szansą na zakupy online

Rzeczywiście w wielu przypadkach, posiadanie przez sklep możliwości sprzedaży online może uratować przedsiębiorstwo lub wręcz wykazać wzrost zakupowy w ogóle. Niestety do tych szczęśliwców nie należy firma Top Secret, która w roku 2020, od momentu pojawienia się koronawirusa, odnotowała znaczny spadek wysokości przychodów. Jak czytamy na stronie biznesradar.pl, sprzedaż towarów w marcu spadła tam o około 59%. Dodatkowo, sama sprzedaż w sklepach, w momencie otwarcia wynosiła 4,5 miliona złotych i w porównaniu do roku poprzedniego spadek ten wynosi ponad 63%. Jak wyjaśnia Bogusz Kruszyński, Prezes Zarządu RDN, za brak przychodów do sklepów stacjonarnych odpowiada zamknięcie galerii handlowych i Top Secret nie jest tu jedyną ofiarą wirusa COVID-19.

A sprzedaż online?

Ludzie potracili pracę, a oszczędności powoli zaczynają się kończyć. W związku z tym, pomimo gwałtownego wzrostu ilości zakupów dokonywanych online, z czasem zacznie ona powoli spadać ze względu właśnie na wcześniej wspomniane okoliczności. I chociaż przychody sklepu Top Secret w Polsce w 2020 roku ze sprzedaży online wynosiły 1,8 miliona złotych, to kwota ta jest o ponad połowę (51%) niższa niż w marcu zeszłego roku. Natomiast sprzedaż sklepu internetowego wynosiła 5,4 miliona złotych i była niższa o 42% w odniesieniu do roku poprzedniego. Niepokojące są również dane odnośnie całokształtu sprzedażowego, czyli powierzchni sklepowej. Zmniejszyła się ona bowiem o 16%, a czego aż 70% sklepów zniknęło z powodu braku dochodów. Przykład sklepów Top Secret jest zatem dowodem na to, że nie zawsze sprzedaż online jest w stanie pomóc w zachowaniu stabilności dochodów. Dlatego tworząc strategię sprzedażowe, należy zwrócić na to uwagę, aby nasz sklep odczuł jak najłagodniejsze skutki panującej pandemii.